Kanibalizm i Ty ....

[White Angel]

nie wiem czy zgodzicie się z moją wypowiedzią ..ale jak człowiek ma wybór albo przeżyć albo zginąć z głodu to w takim stanie człowiek żeby przeżyć wolałby zjeść mięso chociażby człowieka by przeżyć , pamiętam kiedyś oglądałam taki program że ludzie w tym programie jedli różne kawałki chociażby końskie jądro albo pająka albo bóg wie co jeszcze i to za pieniądze a tutaj człowiek w takiej chwili by zjadł nawed takie coś ja też bym zjadła by przeżyć ale tak to ja jestem wybredna.

[shi]

a mnie inna myśl naszła: skąd mikesz takie pytanie w ogóle?

bo mnie wygląda na zwykłe sprowokowanie rozmowy i niewiele więcej. bo ani temat nie jest (nomen omen) smaczny, ani tak naprawdę nic o nas nie mówi, bo to jedynie spekulacje.

[Bakchus]

White Angel,
to nieutraszeni (program).

[White Angel]

no bakchus dzięki!! ale widzisz ...ludzie dla pieniędzy zjedzą wszystko a tutaj taki temat

[Trojan]

Oczywiście w pierwszej chwili każdy powie - Nie no co TY?! W życiu bym nie zjadł ludzkiego mięsa
...ale, no właśnie, jest tu pewne "ale" Człowiek mający wybór prosty i klarowny - umrzeć z głodu albo złamać swoje wszelkie granice, przekonania, w zdecydowanej większości wybierze ludzkie mięso. Są po prostu chwile w życiu, pewne określone syutację gdzie reputacja, poczucie sprawiedliwości itd. usuwają się w cień a do głosu dochodza bardzo prymitywne, zwierzęce instynkty i najprostrze schematy zachowań

Nikomu oczywiście nie życzę by musiał dokonywać takiego wyboru

Mnie tam osobiście podoba się, ze Mikesz zaproponował taką dyskusję. Wolę to niż czytać po raz 154 interpretacje jakiejs daty urodzenia czy imiennik, który jest kolejnym powielaniem informacji już dostępnych